MIX

Get your dropdown menu: profilki

wtorek, 10 czerwca 2014

Crisis - 1x10

             No i mamy kolejny odcinek, jak dla mnie bardzo dobry. Ktoś moze powiedzieć, ze to słaby serial słaba gra aktorska itd. Ale najbardziej mi sie w nim podoba to ze nie jest na siłę naciągany i jest ciągła fabuła. Relacje pomiędzy głównym przywódcą porywaczy a CIA - świetne. Cały czas mnie dziwi Gibson, który ma na wszystko plan i każda jego decyzja jest pewna. Co by sie nie działo to choć obawia się że mogą to być jego ostatnie sekundy zawsze stara sie trzeźwo myśleć. Dziwią mnie trochę te dzieciaki, które do tej pory nie skapnęły się kto tu rządzi :D a ta babka co przeniknęła do..... heh :) cudo No i po co agent Finley?
Fajny jednosezonowy serial ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz